Wystawa o okrucieństwach obozu Auschwitz
Pamięć o wydarzeniach II wojny światowej powinna być pielęgnowana, ponieważ w bolesnych doświadczeniach pokazuje nam, czym może się skończyć nieprzestrzeganie praw człowieka i dyskryminowanie mniejszości. Zbrodnia ludobójstwa jest ostatnim ogniem łańcucha nienawiści. „Auschwitz nie spadło z nieba” powiedział Marian Turski, cytując Prezydenta Austrii Alexandra Van der Bellen.
- przyczyny założenia obozu i polityczne tło jego funkcjonowania;
- przebieg zagłady Żydów;
- różnorodne formy eksterminacji, warunki bytowania oraz zatrudnienie więźniów;
- formy oporu i pomocy udzielanej więźniom z zewnątrz.
- grupy ofiar takie jak: Romowie, dzieci lub sowieccy jeńcy wojenni.
Trudno jest znaleźć odpowiednie słowa, aby właściwie opisać okrucieństwa II wojny światowej. Musiałyby to być słowa z jednej strony przepełnione krzykiem i bólem, a z drugiej pełne ciszy i zadumy. Wystawa zawierała 30 plansz i wystarczy jeden cytat z jednej tylko planszy, aby pojąć o jakim ogromie ludzkiej tragedii jest mowa:
„Wtłoczono ich tyle, ile się tylko dało.
Trudno było sobie wyobrazić, że w takim
niewielkim pomieszczeniu może zmieścić się
tyle ludzi. Ten, kto nie chciał wejść,
był rozstrzeliwany […], albo rozszarpywany
przez psy […].
Potem zamykano dokładnie wszystkie drzwi
i przez małe okienko w suficie wrzucano gaz.
Ludzie zamknięci wewnątrz nic już nie mogli
poradzić. Więc tylko krzyczeli gorzkimi
żałosnymi głosami. Inni skarżyli się
głosami pełnymi rozpaczy, jeszcze inni
spazmatycznie łkali”.
Więzień Sonderkommando Lejb Langfus
Wystawa była uzupełnieniem wiedzy z zakresu praw człowieka, przeciwdziałania dyskryminacji, etyki zawodowej i historii przekazywanej słuchaczom CSP podczas zajęć programowych. Pokazywała zbrodnię ludobójstwa, czyli ostatnie ogniwo nienawiści. Była przyczynkiem ku temu, by zastanowić się nad tym, czym może skończyć się obojętność społeczeństw na wszelakie formy dyskryminacji mniejszości.
mł. asp. Dariusz Rajski
fot.: asp. Robert Karyś