Ćwiczenia "Wolf-Ram-23"
234 słuchaczy oraz 14 osób z kadry miało swój ogromny wkład w akcję Wolf-Ram-23. Młodych adeptów sztuki policyjnej w charakterze pozorantów podzielono na grupy i przekazano im szczegółowe instrukcje działania. Kadra jako „obserwatorzy” lub „zespołu zabezpieczenia ćwiczeń”, jak się później okazało, została również włączona do działań.
Same ćwiczenia dowódczo-sztabowe pod kryptonimem „Wolf-Ram-23”, bo tak należy je profesjonalnie nazwać, trwały od 17 do 19 kwietnia br. Prowadzone były w ośmiu województwach naszego kraju. Miały na celu sprawdzenie skoordynowania i współpracę służb stojących na straży bezpieczeństwa. Wszystko przy założeniu, że scenariusz funkcjonariusze poznają w ostatniej chwili. Zakładał on wystąpienie sytuacji kryzysowej w postaci ataku terrorystycznego związanego z zagrożeniem chemicznym, biologicznym, radiacyjnym lub nuklearnym.
Organizatorem przedsięwzięcia była Komenda Główna Policji, we współpracyz Federalnym Biurem Śledczym (FBI) Departamentu Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych. Wzięło w nim udział blisko 2,6 tys. funkcjonariuszy polskiej Policji m.in. z Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji „BOA”, Centralnego Biura Śledczego Policji, a także Komendy Stołecznej Policji. Do działań zaangażowano również Komendę Główną Straży Granicznej, Komendę Główną Państwowej Straży Pożarnej, ratowników medycznych, funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i 20 funkcjonariuszy Federalnego Biura Śledczego z Wydziału ds. Zwalczania Broni Masowego Rażenia FBI oraz zarządzania kryzysem: negocjacji, neutralizacji ładunków wybuchowych, zbieraniu śladów kryminalistycznych i innych.
Scenariusz ćwiczeń rozgrywał się początkowo na dwóch stacjach warszawskiego metra. Pierwszej linii przystanek Stare Bielany oraz drugiej nitce, przystanek Stadion Narodowy. Wszystko na dobre rozpoczęło się w poniedziałku od godz. 19:00 i trwało do godz. 4:00 nad ranem dnia następnego. Kolejne epizody miały miejsce we wtorek w Łodzi, a następnie w środę, przyjmując formę działań pościgowych przez teren sześciu garnizonów.
W każdym miejscu nieustannie pracowały wszystkie wezwane do zdarzeń służby. Trwało zbieranie szczegółowych informacji dotyczących ofiar, poszkodowanych oraz terrorystów. Zgrywano procedury współdziałania i łączność. Testowano obiegu informacji, sprawność systemów dowodzenia. Były to największe w historii polskiej policji ćwiczenia kontrterrorystyczne. To pierwszy taki przypadek, gdzie odnotowano tak liczny udział funkcjonariuszy FBI
w ćwiczeniach na terenie Europy. Prace nad zorganizowaniem przedsięwzięcia na tak dużą skalę, rozpoczęły się już w marcu 2022 roku. Na koniec wszystkie realizowane epizody zostaną poddane analizom, aby na ich podstawie w przyszłości działać szybciej, lepiej i dokładniej.
Należy uznać, że jest to cenne doświadczenie dla służb i jeśli można tak powiedzieć świetna przygoda dla uczestników, którą warto powtórzyć w przyszłości. Dobrze, że Centrum mogło wziąć w niej udział i przyczynić się do realizacji tak ważnego celu, jakim jest nasze wspólne bezpieczeństwo.
Na koniec przedsięwzięcia gen. insp. Jarosław Szymczyk podziękował wszystkim uczestnikom „Wolf-Ram-23”, niezależnie od popełnionej roli, za zaangażowanie i profesjonalizm.
nadkom. Janusz Glinkowski