Kobiety w Policji
8 marca obchodzimy Dzień Kobiet. Warto przy okazji tego święta podkreślić, że wiele kobiet zasila szeregi naszej formacji, czy to jako funkcjonariuszki czy pracownice cywilne. Kobiety w Policji pojawiły się stosunkowo szybko po odzyskaniu niepodległości. Oto kilka faktów historycznych dotyczących ich służby.
W Polsce pierwsze kobiety trafiły do służby w Policji Państwowej w 1925 r. i zostały skierowane do brygad sanitarno-obyczajowych, które były wyspecjalizowanymi komórkami służby śledczej. Pomimo że policjantki nie stanowiły odrębnego pionu w ramach Policji Państwowej, to w międzywojennej pragmatyce służbowej stosowano nazwę „policja kobieca”. Do zadań policjantek należało przede wszystkim zwalczanie przestępczości związanej z handlem ludźmi, o charakterze obyczajowym, wykonywanie czynności z zakresu nadzoru nad nierządem oraz przeciwdziałanie przestępczości nieletnich.
Przez szeregi Policji Państwowej przewinęło się około 300 policjantek, co stanowiło poniżej procenta całego korpusu międzywojennej policji, który przed wybuchem II wojny światowej liczył niemal 31 tys. Dzisiejszy stan zatrudnienia kobiet jako funkcjonariuszek Policji przekracza 18 tys. i znacznie odbiega od tego z lat międzywojennych. Porównując liczebności policji kobiecej u schyłku II Rzeczypospolitej z obecnym stanem zatrudnienia policjantek, można zauważyć, że z pewnością nie jest to wartość imponująca, jednakże warto również wiedzieć, że w okresie międzywojennym poziom zatrudnienia kobiet – policjantek plasował Policję Państwową na piątym miejscu na świecie.
mł. insp. Grzegorz Winnicki